SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Międzynarodowe organizacje bronią TV Republika

W ostatnim czasie reporterzy TV Republika byli niewpuszczani na otwarte dla mediów spotkania sztabu kryzysowego z premierem Donaldem Tuskiem. Szef wydawców stacji Jarosław Olechowski poinformował, że w obronie Republiki stanęło kilka międzynarodowych informacji pozarządowych i broniących wolności słowa.

W związku z powodzią zainteresowane media mogły relacjonować spotkanie szefa rządu ze sztabem kryzysowym. Stacja Tomasza Sakiewicza takiej szansy nie dostała. Władze TV Republika zapowiedziały złożenie doniesienia do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Kanał twierdzi, że doszło do tłumienia krytyki prasowej. Urzędników KPRM w specjalnym oświadczeniu skrytykował przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Nie była to pierwsza sytuacja, w której reporterzy TV Republika mieli problem z wejściem na konferencje rządu. Kilka miesięcy wcześniej nie wpuszczano ich do KPRM oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał przeprosić stację. O wyjaśnienia do rządu wystąpił również Rzecznik Praw Obywatelskich.

Rząd powinien odpowiedzieć na alert do 26 grudnia

Olechowski poinformował, że teraz sprawą zainteresowały się organizacje międzynarodowe. - Platforma Bezpiecznego Dziennikarstwa Council of Europe Media Freedom, publikująca  informacje na temat zagrożeń dotyczących wolności mediów i bezpieczeństwa dziennikarzy w państwach członkowskich Rady Europy opublikowała alert dotyczący Polski. Powodem alertu jest niewpuszczanie dziennikarzy Republiki na otwarte dla mediów posiedzenia powodziowego sztabu kryzysowego z udziałem Donalda Tuska - napisał szef wydawców TV Republika na portalu X (dawny Twitter).

W alercie opisano przypadek dziennikarza Janusza Życzkowskiego, który nie mógł wziąć udziału w posiedzeniu sztabu kryzysowego. - Alert zgłosiły trzy międzynarodowe organizacje pozarządowe: Article19, IPI - The Global Network for Independent Media oraz największe międzynarodowe organizacje dziennikarskie EFJ i IFJGlobal, czyli Europejska i Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy. W sprawie protestowało wcześniej Centrum Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Autorzy międzynarodowego protestu zaznaczyli , iż źródłem zagrożenia wolności słowa jest „państwo” , a główny problem to „nękanie i zastraszanie dziennikarzy”.  Polska powinna oficjalnie odpowiedzieć na ten alert do 26 grudnia 2024 r. - napisał Olechowski.

Przypomniał też interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich. - W tej sprawie interweniował też RPO, który wysłał pismo do organizatora spotkań zarządzania kryzysowego, biura wojewody dolnośląskiego, domagając się wyjaśnień i wyrażając zaniepokojenie tym, co „można uznać za naruszenie konstytucyjnej wolności wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji” - dodał szef wydawców TV Republika.

Dołącz do dyskusji: Międzynarodowe organizacje bronią TV Republika

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
xDawidMx
To nie są żadni dziennikarze, ale propagandyści, a tacy nie powinni mieć wstępu nigdzie.
odpowiedź
User
Gie
Ciekawe czy te organizacje oglądały ten kanał z tłumaczeniem? Albo czy chociaż widziały tłumaczenie pasków. Może wtedy by zrozumieli że pracowników tej stacji chyba nie do końca można nazywać dziennikarzami.
odpowiedź
User
FS
Przypuszczam, że te organizacje same nie do końca orientują się, kogo bronią.
odpowiedź